PLAN WYPRAWY
DZIEŃ 1. Wylot Warszawa - N’Djamena
Spotykamy się z tour liderem na lotnisku Okęcie 2h przed wylotem. Sprawdzamy, czy wszyscy mają odpowiednie dokumenty (paszporty, wizy etc.) i wylatujemy przez jeden z międzynarodowych portów lotniczych do N’Djameny.
DZIEŃ 2. N’Djamena
Przylot do N’Djameny, gdzie spotkamy się z przewodnikiem. Transfer do hotelu w centrum miasta. Kolacja w hotelu i możliwość odświeżenia się przy zimnych napojach na pobliskim tarasie.
DZIEŃ 3. N’Djamena – Dougoul (HB)
Rozpoczniemy dzień poranną wizytą na targu w centrum miasta. Później będziemy musieli dopełnić formalności administracyjnych. Obiad w stolicy i przejazd do Dougoul. Po drodze miniemy interesujące wsie Peul i Shuwa.
DZIEŃ 4. Dougoul - Olango Moussoro - Kouba Olanga (HB)
Rano przejedziemy do Moussoro, gdzie zatrzymamy się, aby napełnić baki. Spotkamy się również z lokalnymi władzami i odbędziemy krótki spacer po mieście Sahelian. Później czeka nas długa jazda do wrót Sahary. W godzinach popołudniowych dotrzemy do Kouba Olanga. Tutaj zaplanujemy wyprawę na pustynię i ponownie zatankujemy baki.
DZIEŃ 5. Kouba Olanga - Faya Largeau (HB)
W trakcie dzisiejszej trasy będziemy mieli okazję podziwiać pustynne krajobrazy. Są to terytoria występowania wielbłądów, a także rozproszonych stad gazeli. W drodze spotkamy koczownicze plemiona szukające wody dla bydła. Od dzisiaj noce staną się magiczne, będziemy je spędzać pod rozgwieżdżonym niebem.
DZIEŃ 6. Faya Largeau (HB)
Z samego rana czeka nas przejazd do centrum Faya, w którego nazwie do dzisiaj zachował się kolonialny dopisek „Largeau”. To mityczna oaza na środku pustyni, gdzie rośnie ponad 70 palm, które owocując dostarczają daktyli. Na tym obszarze znajduje się tak dużo wody, że każda miejscowa rodzina (plemiona Toubou i Kamadja) posiada własną studnię. Zatrzymamy się w lokalnym domostwie, gdzie będziemy mogli wziąć prysznic (luksus, który docenimy!). Zostawimy bagaże w domu pod ochroną i udamy się na zwiedzanie Faya: wspaniałe formacje skalne, piękne kolory i tekstury oraz malowidła naskalne. Pomimo że jest to miasto muzułmańskie, w Faya znajduje się bar serwujący schłodzone piwo. Właściciel baru pochodzi z plemienia Sara (południowych chrześcijan). Nocleg w namiotach w obozie; część może spać w domu, na dywanach lub kanapach.
DZIEŃ 7. Faya Largeau - Ounianga Kebir (HB)
Krajobraz pustynny wciąż się zmienia, odnajdziemy pierwsze wydmy. Przejedziemy przez obszar, na którym można zaobserwować pozostałości czołgów i wojskowego ekwipunku z wojny z Libią z lat ’70. Zatrzymamy się na odpoczynek w małej wiosce karawan, gdzie znajduje się kilka studni, w związku z czym w okolicy zatrzymują się pasterze wielbłądów. Następnie skierujemy się do Ounianga Kebir, pierwszej wioski-oazy na pustyni Ennedi. Kemping znajduje się wokół Ounianga Kebir (co znaczy po arabsku „wielkie jezioro”), pięknego jeziora otoczonego drzewami palmowymi i zapierającymi dech w piersiach klifami, gdzie kończą się wydmy Mourdi. To prawdziwy cud natury! Nocleg w namiotach w obozie.
DNI 8 i 9. Ounianga Kebir - Ounianga Serir (HB)
Jeziora Ounianga są unikatem na skalę światową. Znajdują się na samym środku Sahary (1300 km od N’Djameny, stolicy Czadu) i jest ich pięć (słodkie i słone), z których największymi są te, zwane Ounianga Kebir (Wielka Ounianga). Poniżej znajdują się jeziora Ounianga Serir (Mała Ounianga), oddzielone od siebie o 40 km. Yoan to największe jezioro o powierzchni 4km2 i głębokości 25 m! Krajobraz zdominowany jest przez formacje skalne przypominające fortece, przy pomocy których Imperium Osmańskie próbowało umocnić swoje panowanie. Są tam jeziora niebieskie, zielone i czerwone, otoczone skałami wulkanicznymi. Spędzimy dwie noce w Ounianga Serir i będzie nawet okazja, żeby popływać w jeziorze lub zorganizować wycieczki nad jego brzegiem. Nawiążemy też kontakt z lokalną społecznością w Ounianga Serir. To bez wątpienia jedno z najpiękniejszych miejsc na Ennedi.
DZIEŃ 10. Ounianga Serir – (po drodze) Fada (HB)
Wyjedziemy bardzo wcześnie i zatrzymamy się w Kebir, żeby zatankować i zrobić krótki przegląd samochodów. Tym razem udamy się na inną część pustyni i skierujemy do Fada, stolicy Ennedi. Po drodze zrobimy sobie przystanki w niewielkich oazach, gdzie karawany przewożące sól zatrzymują się na postój, by nabrać świeżej wody. To jedna z najwspanialszych części tej przygody. Będziemy mieć okazję do podziwiania spektakularnych, mijanych wydm.
DZIEŃ 11. Fada (HB)
Dzisiaj pokonamy ostatnie kilometry dzielące nas od Fady, gdzie będziemy musieli zameldować się u lokalnych władz. W tym regionie praktycznie nie ma ruchu turystycznego i musimy im przedstawić nasze plany. W Fadzie napijemy się orzeźwiających napojów, a następnie skierujemy się do Archei (2h). Na tym obszarze znajdują się imponujące i prawie nieznane malowidła skalne.
DZIEŃ 12. Fada – Guelta d'Archei (HB)
Przejazd do guelty d’Archei, gdzie przetrwały ostatnie krokodyle Sahary. Te prehistoryczne gady przypominają o czasach, gdy Sahara była zielona i pełna bujnej roślinności. Guelta d’Archei to naturalny symbol pustyni Ennedi i jeden z głównych celów naszej podróży. Masyw Ennedi to labirynt klifów z piaskowca, gór o nietypowych kształtach, skał i wydm. Zorganizujemy kilka wycieczek z naszego obozu, aby odkryć uroki tej części Czadu. Nocleg w namiotach, w obozie pod akacjami.
DZIEŃ 13. Guelta d'Archei - Oum Chalouba (HB)
O poranku opuścimy Archei i dotrzemy do Oum Chaloub, małego miasteczka, gdzie zaopatrzymy się w żywność i zatankujemy. Na nasze szczęście, w tych pustynnych miastach zawsze znajdzie się jakiś bar prowadzony przez południowego chrześcijanina. Po spacerze w Oum Chalouba udamy się na kemping w pobliżu Arady, na drodze do Biltine.
DZIEŃ 14. Arada - Biltine - Ouara (HB)
Przyjazd do Biltine, małej i spokojnej miejscowości otoczonej Górami Granitowymi. Później skierujemy się do miasta Ouara (jego nazwa znaczy „niedostępne”), założonego w 1635 roku przez Abd al-Karima, syna Yame, wodza plemienia Dschalidja. Będziemy obozować w pobliżu ruin starożytnego sułtanatu Ouaddaï (został opuszczony w 1850 roku z powodu ekstremalnych suszy). Imperium zostało przeniesione do Abeché, jednak wszystkie intronizacje nadal odbywają się w pobliżu góry Treya.
DZIEŃ 15. Ouara - Abeché (BB)
Wczesnym rankiem przejedziemy do Abeché, czwartego największego miasta Czadu. Pomimo, iż nowoczesność wkrada się tam każdym zakamarkiem, Abeché wciąż zachowuje swój tradycyjny, orientalny zapach i zachwyca długimi, piaszczystymi ulicami, które roją się od osłów dźwigających wodę, wielbłądów i kobiet przechadzających się z koszami cebuli i pomidorów na głowie. Kobiety chowają swoje twarze za hidżabem, by obcy ludzie nie mogli się w nie wpatrywać. Mężczyźni noszą z kolei turbany. Abeché to miasto przesiąknięte historią, a spacer po jego ulicach przypomina podróż w czasie. Na rynku w centrum będziemy mogli skosztować pysznego mięsa wielbłądziego, a równocześnie usłyszymy modlitwy z pobliskiego meczetu. Jest także szansa pozdrowienia sułtana, jeśli tylko będzie w tym czasie przebywał w pałacu.
DZIEŃ 16. Abeché - Mongo - Tersef (HB)
Skierujemy się do Mongo nową, asfaltową drogą, która łączy wschodnią część kraju z N’Djameną. Zatrzymamy się w Mongo na obiad, zatankujemy również samochody. Ten region Czadu jest zdecydowanie bardziej zaludniony niż północ kraju. Jest tu kilka grup etnicznych, więc po drodze zatrzymamy się w lokalnych wsiach i na targach.
DZIEŃ 17. Tersef - jezioro Czad (BB)
Z Tersef przejedziemy nad Czad, ostatnie, tak duże jezioro w regionie Sahelu. Zostawimy bagaże w hotelu, weźmiemy zasłużony prysznic i zjemy obiad. Po południu udamy się nad samo jezioro Czad i odwiedzimy lud Buduma (tubylcy znad jeziora), płynąc do nich łodzią motorową. Będziemy obserwować zachód słońca nad jeziorem Czad. Widok zapierający dech w piersiach! Następnie szybko, przed zmrokiem, wrócimy do hotelu. Tam będziemy mogli się zrelaksować przy afrykańskiej muzyce, a chętni potańczyć.
DZIEŃ 18. Jezioro Czad - N'Djamena (BB)
Z samego rana wyjazd do N’Djameny, gdzie odwiedzimy rynek rzemieślniczy oraz inne interesujące miejsca w stolicy. Czas wolny, aby jak najlepiej wykorzystać nasz ostatni dzień w Czadzie. Wieczorem transfer na lotnisko na lot powrotny do Warszawy.