Algieria to kraj w Afryce północnej, w większości pokryty terenami pustynnymi oraz półpustynnymi, a położony nad Morzem Śródziemnym. Wyprawa ta pozwoli nam przemierzyć bezkresne pustynie i odpocząć w cieniu palm w jednej z licznych oaz. Będziemy mieli okazję podziwiać pradawne malowidła naskalne oraz poczuć się niczym kupcy na trakcie handlowym Zagora - Timbuktu, który był subsaharyjskim szlakiem karawan. To właśnie tędy podróżowali sprzedawcy przewożący kość słoniową, sól i niewolników. Na jego trasie zatrzymywali się na nocleg. Cała wędrówka na wielbłądzie trwała 52 dni. Szlak stracił swoje znaczenie po odkryciu przez Europejczyków drogi morskiej do Timbuktu. 
Pustynia algierska jest wyjątkowa, gdyż charakteryzuje się niezwykle zróżnicowanym krajobrazem. Będziemy mieli okazję podziwiać nie tylko niesamowite formacje skalne, ale i oazy pełne bujnej roślinności. Na licznych skałach znajdują się starożytne petroglify, przedstawiające życie dawnych mieszkańców pustyni. Są to głównie sceny z polowań, a także wizerunki zwierząt. Na terenach pustynnych znajdują się również kuszące oazy, otoczone palmami daktylowymi, krzewami tamaryszku i oleandrów. Dzięki licznie występującym podziemnym źródłom, możliwy jest tu także rozwój rolnictwa. System uprawy przypomina ten wykorzystywany w ogrodnictwie, a więc w oazach zobaczymy piękną, egzotyczną roślinność, wśród której będzie nam dane wypocząć po trudach wędrówek. Skosztujemy również fig i daktyli wprost z saharyjskich upraw.
 Algierczycy to wspaniali, serdeczni ludzie. Jest to społeczeństwo bardzo zróżnicowane kulturowo, na terenie kraju żyją bowiem liczne mniejszości etniczne, jak na przykład Tuaregowie. To ludzie, którzy za nic mają granice, sami siebie nazywają „wolnymi ludźmi” i przemierzają bezkresne, pustynne tereny Algierii, Burkina Faso, Libii, Nigru i Mali, a także Maroka. Przez osoby spoza swojego plemienia określani są z kolei jako „niebiescy ludzie”, czego powodem są typowe błękitne stroje, które zwykli nosić; niegdyś barwnik osiadał na ich skórze, malując ją na niebiesko. Tuaregowie to lud niejednorodny, nieposiadający swojego państwa (choć w latach `80 i `90 miały miejsce krwawo stłumione powstania) i posługujący się wieloma językami. Wyznają islam, ale przepełniony tradycjami animistycznymi oraz zwyczajami religijnymi sprzed ekspansji muzłumańskiej. Co ciekawe, w tuareskim społeczeństwie panuje matriarchat, który choć przechodzi kryzys, nadal jest mocno obecny. W krajach przemierzanych przez Tuaregów mają miejsce liczne festiwale, które umacniają tradycję. W Algierii raz do roku organizowany jest festiwal Sebeiba, podczas którego można podziwiać wspaniałe, plemienne tańce i śpiewy. Zdecydowanie nie jest to typowa atrakcja turystyczna, ale prawdziwe doświadczenie duchowe, dostępne dla nielicznych.