PLAN WYPRAWY

DZIEŃ 1/2 (poniedziałek/wtorek) Katowice – Kutaisi – Anaklia

Spotkanie o godzinie 23:00 na lotnisku w Katowicach, z którego lecimy do Kutaisi. Już w pierwszy dzień czeka nas moc wrażeń.

REGION: MERGELIA

Pierwszy kontakt z kulinarną Gruzją to poranna wizyta na bazarze w Zugdidi. Zaraz potem jedziemy na pyszne gruzińskie śniadanie do pobliskiego gospodarstwa agroturystycznego. Gospodarz oprowadzi nas i opowie o tradycjach rolniczych i kulinarnych regionu Megrelii. M.in. o procesie mielenia kukurydzy w starym młynie i uzyskiwania z niej specjalnej mąki, z której podczas warsztatów wspólnie przygotujemy ghomi, oraz lokalny specjał – elardżi, dumę Mergelii, który jest połączeniem ghomi z serem suluguni. Nauczymy się też piec megrelskie chaczapuri, czyli tutejszą odmianę tego najbardziej gruzińskiego przysmaku: drożdżowego placka z serowym nadzieniem, do którego dla smaku dodamy adżikę, pikantną pastę z papryki, z której również słynie region.

Po warsztatach i krótkim odpoczynku czeka nas prawdziwa gruzińska supra – czyli uczta. Poznamy rytuał wznoszenia toastów i zasady zachowania przy gruzińskim stole, które dyktuje tamada. Jedzenie i wino, istne szaleństwo, któremu towarzyszyć będą gruzińskie śpiewy i tańce. Wyjazd do Anakli, zakwaterowanie i nocleg.

REGION: GURIA-IMERETIA (B, L, D)

DZIEŃ 2 (środa) Anaklia – Ozurgeti – Tsalkaubo (jaskinia Prometeusza) - Mccheta

Po wczesnym śniadaniu, wyjeżdżamy do Ozurgeti, gdzie czeka nas wizyta na plantacji herbaty. Gospodarz, który świadomie stosuje zasady organicznego rolnictwa, uprawia ją zgodnie z wieloletnimi tradycjami. Przy specjalnym poczęstunku, będziemy smakować herbatę czarną, zieloną i odkryjemy różnicę między herbatą, którą pijemy na co dzień, a tą, serwowaną nam przez gospodarza. Po południu wyjedziemy do Tskaltubo. Tu znajduje się jaskinia, w której, wedle kolejnej wersji legendy, Prometeusz cierpiał za udostępnienie ludziom ognia. Wiele jest takich miejsc na Kaukazie, gdzie dzielny Tytan miał pokutować za swoje grzechy, ale jaskinia w Tskaltubo jest na pewno jedną z najpiękniejszych. Czas zwiedzania 1h. Po południu jedziemy do Mcchety – miasta niezwykle ważnego dla Gruzinów. Kolacja na miejscu

REGION MCCHETA-MTIANETIA, GÓRY

DZIEŃ 3 (czwartek) Mccheta – Gori – Kazbegi (B,D)

Po śniadaniu ruszamy zwiedzać miasto, zobaczymy m.in jedno z najważniejszych miejsc kultu, katedrę Cchoweli i panoramę Mcchety ze wspaniałego punktu widokowego, jakim jest monastyr Jvari. Potem czeka nas wizyta w Gori, odwiedzimy kontrowersyjne muzeum Stalina i zobaczymy jego słynną „salonkę”. Po południu ruszamy do podnóża Kaukazu, miasteczka Kazbegi. Zakwaterowanie, obiadokolacja i nocleg.

DZIEŃ 4 (piątek) Kazbegi - Tbilisi

Rano wyjeżdżamy jeepami do kościółka Sameba, skąd roztacza się oszałamiający widok na góry Kaukazu, w tym najwyższy szczyt Kazbeg. Po wycieczce weźmiemy udział w warsztatach przygotowania pierogów chinkali, z których słynie region. To, co stworzymy przy pomocy doświadczonych gospodarzy - zjemy na lunch. Później, gruzińską drogą wojenną, skierujemy się w stronę twierdzy Ananuri. Wieczorem, pełni wrażeń, dotrzemy do Tbilisi, gdzie czeka nas wspaniała degustacja win i serów lub kolacja w regionalnej restauracji.

REGION: KARTLI

DZIEŃ 5 (sobota) Tbilisi – Gori – Tbilisi (B,D)

Bardzo wczesne śniadanie i ruszamy lokalnym transportem, by poczuć klimat miasta, na tbiliski bazar. Potem oszołomieni targowaniem, kosztowaniem i zakupami, wracamy do centrum, żeby zwiedzić największe atrakcje stolicy Gruzji. Przejdziemy się eleganckim bulwarem Rustaveli, zwiedzimy górującą nad miastem, twierdzę Narikala i majestatyczną Kartlis Dedę (Matkę Gruzję) – symbol Tbilisi, a także cerkiew Anczischati, świątynię Metechi i katedrę Sioni.

Dzisiaj szczególny dzień warsztatowy, podczas którego poznamy alchemię gruzińskiej kuchni na wiejskiej farmie pod Tbilisi. Nauczymy się piec chleb shoti w tradycyjnym glinianym piecu tone, sporządzimy wspólnie warzywne i mięsne potrawy w glinianych naczyniach, czyli w ketsi. Przygotujemy też mcwadi - klasyczne gruzińskie szaszłyki i będziemy próbować różnych gatunków serów, a wszystko to okrasimy wspaniałym winem!!! Jednym słowem, wyczarujemy osobiście gruzińską suprę! Późnym wieczorem wrócimy do Tbilisi.

REGION: KACHETIA

DZIEŃ 6 (niedziela) Tbilisi – Akhmeta – Telavi – Sighnaghi (B,D)

Bardzo wczesne śniadanie, po który mkniemy na jedyny w swoim rodzaju targ w Akhmecie, gdzie miejscowi rolnicy sprzedają unikalne sery i lokalne produkty wytworzone w swoich, wciąż organicznych, gospodarstwach. Po poznaniu najróżniejszych smaków, jedziemy do zawieszonego nad żyzną doliną Alazańską uroczego Sighnaghi, zwanego „gruzińską Toskanią” . Po drodze, zwiedzimy jedną z najwyższych kaukaskich budowli sakralnych, zbudowaną w XI wieku katedrę Alaverdi i zatrzymamy się w okolicach Telavi na degustację win, z których słynie region. Do wyboru mamy mi.in Saperavi, Kindzmarauli, Tsinandali, które - zdaniem archeologów - powstają tu od 8 tysięcy lat!

Wieczorny przyjazd do Sighnaghi i spacer po urokliwej starówce. Supra z kachetyńskimi przysmakami w roli głównej i nocleg.

DZIEŃ 7 (poniedziałek) Sighnaghi – David Gareja – Udabno - Kutaisi

Dzisiejszy dzień zaczniemy od zwiedzania bardzo ważnego miejsca dla Gruzinów, klasztoru Bodbe. Później pojedziemy na pogranicze azersko-gruzińskie, do jednego z najcenniejszych zabytków Gruzji, kompleksu David Gareja, położonego w półpustynnym krajobrazie, zespołu kilkunastu klasztorów, dziesiątków kościołów i setek kaplic oraz komnat skalnych, które powstawały od VI do XIII wieku. Dla zwiedzających dostępny jest główny monastyr.

Lunch zjemy w Udabno w Oasis Club, niezwykłym miejscu: restauracji otworzonej w stepie przez dwójkę Polaków. Serwują oni specjały kuchni swańskiej, pochodzące z gór zachodniej Gruzji, które zawitały na południowy wschód kraju w tajemniczy sposób. Jaki? Tego dowiecie się bezpośrednio od właścicieli. Późnym popołudniem ruszamy do Kutaisi, gdzie czeka nas pożegnalna uroczysta kolacja.

DZIEŃ 8 (wtorek) Kutaisi – Katowice

Żegnamy piękną, przyjazną, pachnącą przyprawami i jagnięciną Gruzję. Będziemy długo pamiętać tutejsze smaki i zapachy. Nocny wylot do Polski.